dr Rafał Góralski
GeoVS, to innowacyjny system kartografii morskiej 3D opracowany przez polskiego naukowca. Oprogramowanie, wykorzystywane m.in. przez koncerny Statoil i BP, umożliwia monitorowanie w czasie rzeczywistym ruchu statków oraz platform wiertniczych eksploatowanych w obszarze całego Morza Północnego. O systemie GeoVS rozmawiamy z jego autorem, dr. inż. Rafałem Góralskim.
– Jak zrodził się pomysł na stworzenie systemu GeoVS?
– Pracę nad nim rozpocząłem w roku 2001 na Politechnice w Hong Kongu, w ramach projektu stworzenia GIS (Systemu Informacji Przestrzennej) do zastosowań morskich. Jestem zapalonym żeglarzem. Od dziecka spędzaliśmy z rodzicami każde wakacje żeglując po Mazurach, więc od razu pomyślałem o statkach…
Pomysł rozwijał się w kilku etapach z udziałem kilkunastu kluczowych osób. Do zespołu dołączył były zawodowy kapitan morski z Departamentu Morskiego rządu Hong Kongu, w którym zajmował się hydrografią i bezpieczeństwem żeglugi. Z jego udziałem zajęliśmy się opracowaniem pierwszego prototypowego systemu 3D ECDIS i potraktowaliśmy go jako projekt badawczy – bez większych ambicji dalszej komercjalizacji.
Okazało się jednak, że jest nim spore zainteresowanie ze strony IHO (International Hydrographic Office) oraz Instytutu Badawczego Francuskiej Marynarki Wojennej (Ecole Navale). Wspólnie zajęliśmy się integracją z sensorami, takimi jak AIS (Automatic Identification System) oraz zastosowaniami do zarządzania ruchem statków z lądu (w obszarze VTS – Vessel Traffic Services, oraz logistyką morską).
– Ile czasu zajęło wdrażanie systemu?
– Pracę nad systemem, rozpoczętą w 2001 roku, w ramach kilku projektów badawczych na Politechnice w Hong Kongu, kontynuowaliśmy na Uniwersytecie Południowej Walii w Wlk. Brytanii i na Ecole Navale we Francji do roku 2009. Kiedy skończyły się fundusze badawcze, postanowiliśmy projekt skomercjalizować w Cardiff w Wlk. Brytanii. Udało nam się uzyskać inwestora, który zainwestował dość skromną, w porównaniu do potrzeb, kwotę 250 tys. funtów i ruszyliśmy z rozwojem produktu jako firma komercyjna.
Bazując na tych skromnych, początkowych środkach opracowaliśmy działający system, który testowaliśmy w operacjach VTS w Porcie Milford Haven. Jest to największy w Wlk. Brytanii port importujący gaz LNG, oraz miejsce szczególnie wyczulone na zagrożenia związane z żeglugą, bo doświadczone boleśnie katastrofą środowiskową – wyciekiem oleju ze statku Sea Empress w roku 1996.
Testy, które okazały się sukcesem, pozwoliły nam dopracować system i rozpocząć sprzedaż – oczywiście cały czas inwestując wszystkie środki w jego dalszy rozwój. Z czasem udało nam się osiągnąć sprzedaż na poziomie od kilkuset tysięcy do wielu milionów funtów za pojedynczą instalację systemu – zależnie od skali wdrożenia.
– Na rynku branżowym jest więcej innowacyjnych narzędzi wspomagających prawidłową pracę w transporcie morskim. Czym GeoVS wyróżnia się na tle innych podobnych systemów?
– GeoVS jest systemem, który integruje szeroki zakres czujników montowanych na statkach, na bojach, pławach i na lądzie, a także odbiór satelitarny z platformą do analizy danych „Big Data” (z możliwościami sztucznej inteligencji) oraz z niezwykle dokładnym i efektywnym kognitywnie, oraz ergonomicznym w użyciu, systemem wyświetlania i analizy danych w czasie rzeczywistym.
W praktyce to trójwymiarowa dynamiczna mapa cyfrowa zaprojektowana z zachowaniem zasad kartografii morskiej połączona z systemem wyświetlania ruchu statków w czasie rzeczywistym, oraz z systemem wspomagania podejmowania decyzji. Główne różnice w porównaniu do systemów VTS to znacząco wyższa ergonomia, zastosowanie mechanizmów AIS i Big Data, ilość danych, które system jest w stanie przetworzyć, dokładność, trójwymiarowa kartografia (łącznie z wyświetlaniem profilu dna z lokalnych pomiarów hydrograficznych) oraz integracja z systemami nawigacji i pilotażu.
– GeoVS jest instalowany na statkach?
– Jest stosowany głównie w lądowych w centrach VTS, ale również na statkach patrolowych, ratunkowych, w urządzeniach dla pilotów oraz na platformach wiertniczych. W tej chwili istnieje kilkadziesiąt instalacji w prawie 30 krajach na sześciu kontynentach. Naszego systemu używają m.in. Kanał Panamski, BP, Statoil, a nawet całe kraje takie jak Kuwejt i Bahrajn do zarządzania rybołówstwem.
GeoVS zdobył nagrodę za Najlepszy Narodowy System Roku 2016 od Jego Wysokości Króla Bahrajnu. System służy do monitorowania i zarządzania ruchem statków i łodzi, jak również elementami infrastruktury morskiej, logistyką i całościowym zarządzaniem domeną morską (MDM – Maritime Domain Management).
– Gdzie jeszcze znajduje zastosowanie GeoVS?
– Nasz system jest wykorzystywany także do rekonstrukcji wydarzeń w sprawach sądowych dotyczących wypadków morskich.
– Mógłby Pan podać przykład takiej sprawy?
– Najbardziej znana, ale również najbardziej tragiczna z nich związana była z procesem sądowym kapitanów promów Sea Smooth i Lamma IV, które zderzyły się 1 października 2012 w Hong Kongu, w wyniku czego poniosło śmierć 39 pasażerów. Obaj zostali oskarżeni o spowodowanie śmierci 39 osób. Nasz system posłużył do rekonstrukcji wydarzeń ze źródłowych danych z radarów systemu VTS w Hong Kongu i pozwolił z niespotykaną wcześniej dokładnością odtworzyć przebieg wydarzeń prowadzących do kolizji, którego nie była wcześniej w stanie odkryć komisja śledcza prowadząca prace przez poprzednie 2 lata. System był używany przez kilka miesięcy w czasie przygotowań do procesu, oraz przez 6 dni do prezentacji rekonstrukcji w sądzie przed ławą przysięgłych.
W wyniku naszej pracy Kapitan Chow prowadzący statek Lamma IV został oczyszczony ze wszystkich zarzutów spowodowania śmierci, bo okazało się że prowadzony przez niego statek został dosłownie staranowany przez jednostkę Sea Smooth, która złamała wszelkie zasady morskiego prawa drogi nie dając drugiemu promowi żadnych szans na ucieczkę.
– Dziękuję za rozmowę
Rozmawiała: Agnieszka Latarska
Info: portalmorski.pl